W czym tkwi problem?
Czyli o wyzwaniach w automatyzacji testowania

Witajcie drodzy czytelnicy i czytelniczki, subskrybenci i subskrybentki. Jak pewnie zdążyliście się wszyscy zorientować, od jakiegoś czasu nasza aktywność w blogosferze była znacznie ograniczona. Nasza uwaga została całkowicie pochłonięta tworzeniem narzędzia ułatwiającego pracę testerom i zespołom ds. QA. Wierzymy, że pomoże ono branży testerskiej nadążyć za dynamicznie rozwijającym się środowiskiem IT. Główną myślą, którą kierowaliśmy się przy pracy nad BrowserSpotem, było to, że przecież muszą…

Korzystanie z prawdziwych urządzeń w testowaniu

W dobie postępującej wirtualizacji i przeniesienia licznych procesów do internetu wręcz archaicznym może wydawać się testowanie czegokolwiek na prawdziwych, fizycznych urządzeniach. Nie bez powodu uważa się, iż środowiska wirtualne są bardziej elastyczne, zwinne i łatwiej skalowalne niż te, działające bezpośrednio na prawdziwym sprzęcie (real device). W obliczu tak przytłaczających korzyści można więc pomyśleć, że absolutnie nie ma powodu, by testować strony czy aplikacje webowe na prawdziwych sprzętach, zwłaszcza gdy w zasięgu myszki mamy…

Problemy z automatyzacją testów Część II

Tydzień temu mieliście okazję przeczytać pierwszą część tekstu o problemach z automatyzacją testów. W tym tygodniu kontynuujemy ten wątek. Opisaliśmy trzy kolejne trudności, które mogą pojawić się przy wdrażaniu automatów do projektu. Współpraca i komunikacja Dobra współpraca i komunikacja w zespole to wyzwanie nie tylko w przypadku zespołów wdrażających testy automatyczne, ale i tych zajmujących się testami manualnymi. Jednak w przypadku tych pierwszych sprawa się komplikuje, ponieważ sytuacja wymaga…

Problemy z automatyzacją testów Część I

Automatyzacja testów to temat bardzo aktualny i na czasie, zwłaszcza w środowiskach wykorzystujących dobrodziejstwa metodyk Agile czy DevOps. Automatyka sprawdza się doskonale w wykonywaniu testów dymnych lub testów regresji. Okazuje się także pomocna w opracowywaniu danych testowych i wykonywaniu założeń testowych, w angażowaniu dużej ilości danych lub w przypadku danych znajdujących się na różnych platformach. Testy automatyczne mogą przynieść zespołowi wiele korzyści, ale tylko, gdy potrafi zarządzać nimi…

Charakterystyka oprogramowania

Model jakościowy   W swojej książce „Zawód tester” Radosław Smilgin podaje trzy metody charakteryzowania oprogramowania; wg ISO/IEC 25010, The Test Eye oraz wg Jamesa Bacha. Oczywiście metod kategoryzowania i opisywania oprogramowania jest o wiele więcej, ale nie chodzi o to przecież, by wymieniać je wszystkie. W tym poście skupimy się na tej zaproponowanej przez ISO (International Organization for Standardization), jako na najlepiej wyczerpującej zagadnienie i najbardziej kompleksowej. Pamiętajmy, że wersja charakterystyki wg ISO/IEC 25010…

Jak uniknąć etykiety “invalid bug”

Tym z was, którzy postawili już pierwsze kroki w świecie testerskim i tropią defekty oprogramowania zawodowo, z pewnością przydarzyła się sytuacja, w której wykryty bug wrócił z etykietą invalid (nieważny/nieprawidłowy). W takiej sytuacji system działa według określonych specyfikacji mimo zaraportowanego błędu. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat defektów, to odsyłamy was do naszego posta o cyklu życia buga Każdy tester powinien dokonywać wszelkich starań, by bugi przez niego raportowane…
wypróbuj

Zarejestruj się i zacznij działać!