Dlaczego?

Pragniemy tworzyć kompleksowe i nowoczesne rozwiązania do testowania front-endu aplikacji za pośrednictwem przeglądarek internetowych na różnych urządzeniach.

Jesteśmy przekonani, że technologia powinna być wykorzystana w taki sposób, by służyć człowiekowi w pierwszej kolejności. Dlatego tworzymy narzędzie, które zmniejsza barierę technologiczną, jednocześnie zwiększając stopień automatyzacji testów.

Udostępniamy narzędzie do testowania UI stron internetowych i aplikacji webowych, które jednocześnie zwiększa pokrycie testowe oraz redukuje koszty. Uważamy, że jest to osiągalne dzięki technologii chmury obliczeniowej (Cloud Computing), która w 100% obsługuje tworzenie, uruchamianie w skali, analizowanie i dostosowywanie testów. Wszystko w jednym narzędziu z intuicyjnym interfejsem użytkownika oraz zaawansowanymi możliwościami zarządzającymi.

W przyszłości chcemy dalej zwiększać stopień automatyzacji poprzez wykorzystanie technologii takich jak uczenie maszynowe (Machine Learning), przetwarzanie języka naturalnego (Natural Language Processing; NLP), widzenie komputerowe (Computer Vision) oraz wykorzystując zebrane dane z testów zarówno do analizy i dostarczania kluczowych informacji o jakości aplikacji naszych klientów, jak i do ciągłego udoskonalania naszego narzędzia.

Czym jest BrowserSpot?

BrowserSpot to narzędzie oferujące możliwość tworzenia i uruchamiania w skali, bezkodowych testów automatycznych na różnych przeglądarkach internetowych i urządzeniach. Dzięki niemu można przeprowadzić testy funkcjonalne, wizualne czy wydajności, a także zarządzać obszarami roboczymi (workspaces) wielu projektów i wielu klientów, jak i własnym zespołem.

Kim są Ci, którzy go tworzą?

Nasz zespół z pewnością w pracy się nie nudzi! Jesteśmy pasjonatami rzetelnie napisanego kodu, dobrze dobranych frameworków, profesjonalnie zaimplementowanych algorytmów, interesująco zaaranżowanych spotkań scrumowych. Uwielbiamy długie dyskusje na temat refaktoryzacji kodu i debat do rana o strukturach baz danych. Dla nas praca nie jest obowiązkiem, jest obietnicą kolejnego dnia pełnego ciekawych wyzwań i interesujących problemów. W porze obiadowej smakosze kuchni polskiej i piątkowych rybek. Miłośnicy i miłośniczki zakupów w Targrochu, fani i fanki Spotify’a. Choć prywatnie każde z nas jest inne, jedni udzielają się charytatywnie, inni podróżują, jeszcze inni warzą piwo (ale nie są alkoholikami), grają w siatkówkę, głaszczą koty na czas, to z tych wszystkich charakterów powstaje niesamowita kompozycja zespołu pełnego pasji i zaangażowania.

Historia

Zaczęło się od tego, że Steve miał więcej miejsca w garażu… Duża przestrzeń. Idealna lokalizacja, by pracować nad naszymi pomysłami. Chcieliśmy stworzyć coś świeżego, coś nowego, coś, co zelektryzuje świat. Nie było łatwo. Dostęp do części był ograniczony, w końcu to druga połowa lat 70 w USA…

Zaraz, zapędziliśmy się, to nie nasza historia. Nasza nie zaczęła się w garażu ani w Stanach Zjednoczonych, nie chcieliśmy zrewolucjonizować świata, choć faktycznie występuje w niej jeden Steve. Nasza historia jest prostsza, nieobrośnięta ideami i wielkimi pomysłami. Nasza historia jest tu, blisko nas i naszych potrzeb. Prowadzimy firmę Clickray. Tworzymy strony internetowe dla klientów z całego świata, ściśle współpracując z platformą HubSpot. W naszej pracy opinia i zadowolenie klienta to dwa najważniejsze wyznaczniki skuteczności i efektywności całego zespołu.

Tworzenie stron internetowych to proces wieloetapowy, angażujący ludzi o różnych umiejętnościach. Zaczyna się od idei klienta. Pomysł przechodzi przez naszego grafika i specjalistów do spraw marketingu. Następnie przekazywany jest do programistów, którzy kodują stronę według wcześniej ściśle ustalonych wytycznych i specyfikacji. Ostateczną weryfikacją poprawności tworzonego projektu są testy. I w tym momencie często pojawiały się problemy. Sami testowaliśmy nasze strony tak, jak potrafiliśmy najlepiej. Brakowało nam jednak i wiedzy i umiejętności testerskich. Często nie wystarczało też czasu, bo uwagi wymagały jeszcze inne projekty. Staraliśmy się jak najlepiej sprostać oczekiwaniom klientów i zapewnić wysoką jakość produktu. Mimo to zdarzały się wpadki.

W pewnym momencie zorientowaliśmy się, że nie tędy droga. Metoda nie była skuteczna. Robienie cały czas tego samego i oczekiwanie odmiennych rezultatów, to według niektórych definicja szaleństwa. Należało znaleźć takie rozwiązanie, które odciąży nas jako zespół od testowania, jednocześnie zapewniając wysoki poziom jakości analizy kodu bez konieczności dodatkowej weryfikacji otrzymanych wyników.

I wtedy pojawił się pomysł. Idea stworzenia narzędzia do testowania automatycznego stron internetowych i aplikacji webowych.

Rozpoczęliśmy pracę nad projektowaniem takiego narzędzia. Co powinno mieć? Co powinno umieć? W jaki sposób ułatwi pracę wszystkim chcącym przetestować stronę internetową lub aplikację webową? Jak powinno wyglądać? Jak powinno się nazwać? Wiele pytań powstawało w trakcie tego procesu i wiele znalazło odpowiedzi. Pragnęliśmy stworzyć narzędzie, które umożliwi testowanie automatyczne stron i aplikacji webowych bez konieczności znajomości języków programowania. Coś, czego każdy będzie mógł używać bez kompleksów i komplikacji.

Dzięki Europejskiemu Funduszowi Rozwoju Regionalnego udało się nam zdobyć dotację na realizację projektu. Od tego momentu prace ruszyły pełną parą. Nie będziemy Was zanudzać szczegółowym raportowaniem tego, co powstało najpierw, co nie wyszło, co zmieniło nazwę, co przeznaczenie, co przesunięto, co usunięto, gdzie się przeliczyliśmy, gdzie nie doceniliśmy. Efekt widzicie przed sobą.

W Wasze myszki i klawiatury oddajemy narzędzie do testowania automatycznego stron internetowych i aplikacji webowych. BrowserSpot nie powstał tylko dla nas i dla naszej wygody. Nasze potrzeby stały się inspiracją do tego, by stworzyć coś dla wszystkich. Dla wszystkich tych, dla których jakość produktu ma znaczenie, dla tych którzy cenią sobie dobre wykonanie i rzetelność. Witamy Was w miejscu, w którym testowanie nigdy nie było prostsze!

wypróbuj

Zarejestruj się i zacznij działać!